DYMISJA

0
413

rp_rozrywka69.jpgWielka pani prezes dzwoni do wiceprezesa Tomasza i skarży się, że to kurwiątko, ta jego faworyta, a może nawet nałożnica śmiała rzucić pracę u niej?w tej samej chwili Joanna wchodzi z powrotem do gabinetu szefowej ?pani prezes relacjonuje to przez telefon, że chyba jednak Joanna się zreflektowała i wróciła?a Joanna podchodzi do biurka pani prezes i z uśmiechem na ustach mówi,że owszem kurwiątko się zreflektowało i wysypuje zawartość kartonu na śliczne biureczko szefowej?jej mina ? bezcenna?Joanna ze słowami,że to na pamiątkę wychodzi?zdaje telefonicznie relację Marcinowi., który cały czas rozmawiając z nią przez telefon nagle staje przed nią?bierze ją za rękę i na oczach podglądającej ze swego gabinetu pani prezes wyciąga ją z tego biurowca?Joanna mówi mu,że musi wrócić do pracy, bo przecież nie mogą oboje być bezrobotni,?ale on mówi ze jedynie, co musi to ją pocieszać, gdyż po stracie pracy na pewno jest w wielkim stresie i koniecznie trzeba go rozładować, aby nie popadła czasami w depresję?